Dawniej ludzi mimo ubogiego życia byli okazami zdrowia. Nie musieli każdego dnia walczyć z pokusami, mianowicie z Fast Foodami. Dzisiaj rzadko kto jada w domu, przygotowuje samodzielnie posiłki, większość stołuję się na mieście. Dlatego też narasta problem z otyłością. Ludzie przestają panować nad sobą, nie potrafią kontrolować swojego zachowania, zwyczajnie są podatni na pokusy. A tych rzecz jasna jest co nie miara, powstaje coraz więcej miejsc gdzie można zjeść tanio, w miarę smacznie ale za to bardzo szkodliwie. Jest to masowy problem, tak wielki, że bardzo często musi stać się coś strasznego, aby człowiek otworzył oczy. Popularne stały się zawały serca, które dotykają społeczeństwo w różnym wieku, nawet tych najmłodszych. Kiedyś nie było słychać o takich przypadkach. Jadało się skromnie, ale wartościowo. Ludzie wiedzieli co wkładają do ust, świadomie, aby mieć siłę do pracy. Ciężko pracowali, stawiali na fizyczność, nie tak jak dziś, że jedyną częścią ciała która pracuję jest umysł.